panorama szkoły
NST  Nowa Ruda - logo szkoły
Biuletyn Iformacji Publicznej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Nowej Rudzie

Modernizacja kształcenia zawodowego na Dolnym Śląsku II

PWSZ w Nysie

Advertisement

Noworudzianin

Advertisement

ZPAS Group

Advertisement

Zakończenie roku za:

0 dni 0 godzin 0 minut

Google Ads

Sonda

Jakim kierunkiem z naszej oferty jesteś najbardziej zainteresowany(a)?
  

Gościmy

Aktualnie jest 11 gości online

Statystyka

odwiedzających: 9335496

Nagłówki RSS

Zdrojowisko, poligraficzna, górnicza: Noworudzka Szkoła Techniczna
Strona główna
Relacja z wyjazdu do Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu Drukuj E-mail
10 kwietnia br. uczniowie Noworudzkiej Szkoły Technicznej mieli okazję wziąć udział w wyjeździe do Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu. Wizyta zaczęła się wykładem, który wygłosił dr Moszczyński, tematem było „Projektowanie znaku marki”.  Wykładowca wytłumaczył  nam znaczącą różnicę między grafikiem komputerowym a projektantem. Powiedział, że projektant stwarza coś, co działa, a niekoniecznie jest ładne; może to być efektem ubocznym, ale nie głównym celem. Następne zajęcia-w pracowni komputerowej-prowadził dr Stelmaszczyk, który zaznajomił nas z podstawową obsługą programu Photoshop i umożliwił indywidualne stworzenie plakatu na komputerach typu Mac OS. Kolejnym etapem była wizyta w pracowni dr Jakubowicza, który poprowadził „Warsztat fotografii wizerunkowej”.

Relacja z wyjazdu do Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu  Relacja z wyjazdu do Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu  Relacja z wyjazdu do Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu
Mogliśmy wykazać się bystrością i mocą umysłu, ucząc się rozróżniać bazy, na jakich powstawały zdjęcia; w naszym przypadku były to fotografie stworzone-umyślnie lub nie -na podstawie figur geometrycznych i liczb. Ostatnim punktem programu były zajęcia kreatywne ze studentami grafiki z drugiego i trzeciego roku. Naszym zadaniem było zbudowanie w grupach jak najwyższej wieży, na której szczycie miała stanąć pianka Jojo. Materiałami do budowy konstrukcji były makarony spaghetti, kawałek taśmy klejącej, tasiemka i obowiązkowo pianka. Niestety żadna z grup nie podołała temu zadaniu. Nauczyło to nas, że nie zawsze trzeba być naj…. Lepiej żeby wieża była niska, ale stabilna. Nasze były wysokie i rozpadały się po krótkiej chwili, ponieważ chcieliśmy przegonić konkurentów, zamiast skupić się na realiach. Nie brakowało śmiechu, zabawy, satysfakcji z dnia pełnego sympatii ze strony doktorów i studentów.

                        Magdalena Mróz i Kacper Chmiel, 1aT, Krystian Śliwka, 3cT
Nowości
Popularne